W piątek 5 sierpnia rozpoczęła się już 15 jubileuszowa edycja OFF Festivalu w Katowicach 2022. Fani muzyki alternatywnej czekali na to prawie 3 lata, bo poprzednie imprezy zepsuła pandemia COVID-19. Więc oprócz okrągłych urodzin festiwalu, ta edycja była wyjątkowa jeszcze ze względu na długą przerwę.
W tym roku na OFF Festival 2022 w Katowicach wykonawcy zagrali dla publiczności z 5 scen – głównej Perlage, Sceny Leśnej, , Sceny Eksperymentalnej, T-Tenta oraz kameralnej Sceny Dr. Martens. Również jak w poprzedniej edycji dla miłośników słowa czytanego była otwarta Kawiarnia Literacka. Opiekowały się nią Sylwia Chutnik i Karolina Sulej.
Tak samo jak i w poprzednich latach eco-tradycje najczystszego festiwalu Europy dalej kumulują pro-ekologiczne postawy wśród publiczności. Kubki wielorazowego użytku, za które kaucja stanowiła 10 zł (co dodatkowo zniechęcało do pozostawienia go w najbliższym śmietniku), w 80% wegańska i wegetariańska oferta strefy Gastro, zakaz słomek plastikowych, specjalna darmowa linia autobusowa S1 i zablokowane dla samochodów dojście do bramy wejściowej.
[Best_Wordpress_Gallery id=”2395″ gal_title=”Off-Festival 2022″]
W piątek, w pierwszym dniu festiwalu, było zaplanowano 24 występy. Zespołem, który rozpoczął ten szał koncertowy był Chair, którego twórczość można odnieść do stylu grunge. Swój występ zaczęli dość nieordynarnie, co zadało tonu całemu dniu. Przed pojawieniem się artystów, na scenę wybiegła… maskotka. Dopiero później jak fani już zrobili wystarczająco dużo zdjęć, pokazali się Cura i Hubert Kurkiewicz.
Kolejnym tego dnia zagrał Frank Leen. Pod tym pseudonimem ukrył się Tobiasz Fryzowicz, pochodzący z Wrocławia producent i wokalista. Frank Leen po raz pierwszy został zaproszony na OFF Festival. Pierwszą piosenką była Bombonierki – singel, którym anonsował wyjście swojego nowego albumu. Nie brakowało smutnych kawałków, ale też „do skakania”, bo jak powiedział artysta: „Tak jak w życiu bywa smutno i wesoło”.
Po tym koncercie festiwalowicze mieli do wyboru – popowa twórczość Janna, którego natura obdarzyła niezwykłym ultratenorem i zespół Ćpaj Stajl, którzy w swoich piosenkach łączą „podwórkowy rap” z bitami, charakterystycznymi dla imprez klubowych. Przedstawiciele krakowskiego undergroundu zaśpiewali głównie piosenki ze swojego nowego albumu „Złoty strzał”, m.in. „Życie to dziffka” i „Dzięki Ci tato”, która została zapowiedziana słowami: „Jeśli chcecie posłuchać czegoś mądrego…”.
Pierwszym zespołem, który wystąpił tego dnia na Scenie Głównej Perlage był warszawski hiphopowo rapowy duet Lordofon. Zespół założony przez Macieja Poredę (MC) i Michała Jurka, w tym roku będzie świętował swoje 5 urodziny. Ma już za sobą album „Koło” i kilka singli. W tym samym czasie w nowej tegorocznej lokacji T Tent wystąpił pełny nostalgii Oysterboy. Wcześniej wykonawca był znany jako wokalista zespołu Teriffic Sunday, ale już od roku Piotr Kołodyński prowadzi równolegle karierę solową.
Jako ostatni tego dnia na scenie głównej się pojawił Jordan Timothy Jenks, czyli amerykański raper i producent, znany pod pseudonimem Pi’erre Bourne.
Drugi dzień OFF Festivalu 2022 w Katowicach zaczął się od występu Polonia Disco, kolektywu, który liczy w sobie członków z różnych gatunków muzycznych, ale których łączy miłość do porywającego każdego do tańca disco polo. Nieco później pod Sceną Leśną gromadziły się już tłumy metalowców, żeby posłuchać co przygotował dla nich black metalowy zespół Gruzja.
[Best_Wordpress_Gallery id=”2391″ gal_title=”Gruzja”]
Pierwszym tego dnia na Scenie Głównej Perlage wystąpił polski zespół Oxford Drama. Podczas ich występu publiczność mogła odetchnąć po szalonym występie black metalu, słuchając elektro popowych piosenek zespołu z Wrocławia.
[Best_Wordpress_Gallery id=”2394″ gal_title=”Oxford Drama”]
Nieco później na najmniejszej i najbliższej słuchaczy Scenie Dr. Martens wystąpił Postman. Pod tym pseudonimem tworzy Kostiantyn Pochtar, który pochodzi z Kijowa. Podczas koncertu wykonawca zaśpiewał jedną ze swoich najsłynniejszych piosenek – Kyivski Vulytsi (Ulice Kijowa), która jest uważana za 2 hymn stolicy Ukrainy. Również wykonawca w pełni wykorzystał możliwości lokacji angażując widownię do swojej finałowej piosenki Woda. Ten utwór był zainspirowany jego pobytem w ukraińskich górach. Chętni mogli dostać dzwoneczek, który miał naśladować pasące się krowy, albo gwizdek w kształcie ptaszka.
Kiedy się już zrobiło ciemno ogromny tłum się zebrał znowu pod Sceną Główną Perlage, żeby zaśpiewać i zatańczyć razem z braćmi Kacperczyk. Na początku i pod sam koniec pojawiły się na scenie znane wszystkim fanom tego zespołu maskotki – Różowy Zając i Słoń. Również nie mogli się powstrzymać, żeby nie wspomnieć o tym, że promują swoją płytę Kryzys Wieku Średniego, która uzyskała status złotej. Także ich koncert był wyjątkowy ze względu na to, że razem z braćmi Kacperczyk, Artur Rojek zaśpiewał jedną ze swoich najsłynniejszych piosenek – Mieć czy Być.
[Best_Wordpress_Gallery id=”2393″ gal_title=”Kasperczyk”]
Zaszczyt rozpoczęcia ostatniego dnia OFF Festivalu 2022 miał Midsommar. Ich debiutancki występ na tak dużym evencie prawie umieścił ludzi w obrębie Sceny Eksperymentalnej. Głos nowej solistki zespołu Valentiny Maslovskiej, który idealnie się wpasowuje w atmosferę dream popu, zahipnotyzował nie jednego słuchacza.
Jako ostatni w tym roku „artyści Sceny Głównej” zagrał angielski zespół Metronomy.
Po północy zagrali Bolis Pupul i szwedzki DJ Seinfeld. Nieordynarne podejście do techno i muzyka w stylu house zamkli OFF Festival 2022 w Katowicach.
Nie tylko muzyczne propozycje na lato. Festiwale, koncerty, imprezy plenerowe.