W krakowskim klubie STREFA (ul. św. Tomasza) wystąpił Quintet Miłosza Bazarnika z gościnnym udziałem skrzypka Stanisława Słowińskiego. Był to ostatni koncert przed sesją nagraniową płyty, która ukaże się jesienią. To także jeden z koncertów w ramach cyklu Strefa Jazz, promującego wykonawców z tego muzycznego nurtu. Na tamtejszej scenie klubowej odbywają się również koncerty Strefy Etno i Strefy Otwartej.
Sceniczny wieczór z udziałem Miłosz Bazarnik Quintet zapamiętamy jako mieszankę liryki i energii w jazzie. Muzycy zaczarowali dźwiękami kameralne wnętrze „Strefy”, pobudzając publiczność zwłaszcza podczas solowych popisów, do czego okazję w ciągu półtoragodzinnego koncertu miał każdy z instrumentalistów. Zespół tworzy pięciu jazzmanów: Miłosz Bazarnik (fortepian), Krzysztof Matejski (saksofon tenorowy), Szymon Kozikowski (gitara elektryczna), Marek Dufek (kontrabas) i Łukasz Giergiel (perkusja).
W zaprezentowanym podczas koncertu jazzowym repertuarze quintetu znalazł się również utwór, który (m.in. za sprawą „miękko” brzmiącej gitary) stylistycznie bliski był bluesa. A już zupełną niespodzianką była, zagrana na bis, własna jazzowa interpretacja utworu The Beatles „Eleanor Rigby”. Ach, jak to niesamowicie zabrzmiało! Oprócz wyraźnie rozpoznawanej ścieżki utworu usłyszeliśmy bardzo swobodny sposób jego interpretacji, zdominowany przez naprawdę porywające dialogi solistów – przede wszystkim saksofonisty Krzysztofa Matejskiego i skrzypka Stanisława Słowińskiego. Przy okazji, warto przypomnieć, że oryginalny utwór The Beatles „Eleanor Rigby” (nagrywany oczywiście w legendarnym „Abbey Roads Studio”) nie miał standardowego, popowego podkładu muzycznego, a podczas tworzenia nagrania żaden z beatlesów nie używał instrumentów (zagrali wtedy wyłącznie muzycy sesyjni, na instrumentach smyczkowych).
Koncert Miłosz Bazarnik Quintet w krakowskiej „Strefie Jazz” stanowił okazję do posłuchania repertuaru, z którym piątka muzyków, wzmocniona w swym składzie o udział skrzypka Stanisława Słowińskiego, weszła w tym miesiącu do studia, aby nagrać płytę. Rejestracja nagrań odbywa się w wyjątkowym miejscu – w Monochrom Studio, położonym w Górach Bystrzyckich. Sam budynek studia znajduje się w pięknym plenerze, w otoczeniu łąk i lasów. Pracy nagraniowej towarzyszy zatem niezwykła atmosfera, spotęgowana kontaktem z naturą i dającą wytchnienie ciszą. Jazz może zabrzmieć tam wyjątkowo dobrze! A płyty, która będzie nosić tytuł „New Market”, możecie wypatrywać jesienią tego roku.
Rafał Jaworski
Nie tylko muzyczne propozycje na lato. Festiwale, koncerty, imprezy plenerowe.
NET-STUDIO
ul. Pułaskiego 91b/70
33-100 Tarnów
mail: Strona KONTAKT
Teл: +48 609 085 200